Content
Z głową w chmurach...
W miniony weekend 22-23 sierpnia 2015r. w Radomiu odbyły się Międzynarodowe Pokazy Lotnicze Air Show.
Bardzo widowiskowa impreza i zarazem bardzo dołująca, ponieważ uświadomiła mnie, że mam bardzo mizerny tele zoom, a mianowicie tylko 30 letnią flintę 70-210 f/4 Milnolty. Na takie pokazy to trzeba brać obiektyw minimum od 300mm z AF oczywiście. Pod body Sony myślę, że dobrze spisałby się obiektyw Tamron 150-600mm f/5-6.3 SP Di USD.
Relacja wideo z pierwszego dnia pokazów.
Witajcie!
Fotografią cyfrową bawię się od ponad 13 lat. Pierwszym aparatem był HP 320 z 2.1 mega pixelową matrycą co na rok 2002r. było szałem.
Mam go jeszcze gdzieś i nawet działa :)
W 2009r. grudniu kupiłem pierwszą lustrzankę cyfrową Canon EOS 500d z obiektywem 18-55mm i telezoomem 75-300mm. Po kilku latach zamieniłem go na Sony Alfa A58 i nie żałuję, bo fotografuję nim do dziś... Lustrzanki Sony mają wg. mnie przewagę nad innymi aparatami ze względu na wbudowaną stabilizację w korpus aparatu. Dzięki czemu obiektyw nie są tak drogie. Druga zaleta to świetne obiektywy Minolta z przed ponad 30 lat, które mają naturalne kolory i niesamowitą jakość i trwałość. Sam metal i szkło, a nie tandetny plastyk.